melomanka 

1165 posts 4 followers 8 following

To, co kochasz często staje się tym, czego nie nawidzisz.

To, co kochasz często staje się tym, czego nie nawidzisz.
To, czego nie możesz mieć, często jest tym, czego najbardziej pragniesz. 
To, co porzuciłeś, kiedyś będzie tym, do czego zapragniesz wrócić
Ale na wszystko będzie już za późno

 Smutkiem Pijana -

I wish...

Chciałbym, aby moja dziewczyna kazała mi pokonać jej eks-chłopaków nim zaczęłaby ze mną chodzić. Kochałaby muzykę, filmy, sukienki, słońce, zapach skoszonej trawy. 

Budziłaby mnie wcześnie, by obejrzeć ze mną wschód słońca. 

Potrafiłaby grać na jakimkolwiek instrumencie i usilnie próbowała by mnie nauczyć na nim grać. 

Powinna być spontaniczna i żywiołowa rano, spokojna wieczorami. 

Kochałaby wsłuchiwanie się w dźwięki otoczenia, pikniki i duże słuchawki. 

Nie przeszkadzałby jej mój wygląd, miałaby gdzieś co myślą o niej inni. 

Powinna kochać swoją rodzinę, uwielbiać psy i nie znosić kotów. 

Potrafiłaby posługiwać się bronią białą i pistoletami, nie znosiłaby fanatyków religijnych i nosiłaby podkolanówki w paski. 

Powinna mnie bić za każdym razem gdy zrobię coś głupiego i głaskać, gdy zrobię coś dobrego.  Read More »

"Dobrze jest mieć rzeczy ulubione.Ulubiona książka ( jeśli to w ogóle możliwe,..."

"Dobrze jest mieć rzeczy ulubione.
Ulubiona książka ( jeśli to w ogóle możliwe, że jedna ), film, miasto lub miasta kawałek, ulubiony sweter, kubek, talerzyk, cień do powiek, cukierki czy okładka na kanapkę, kolor wina, styl w malarstwie czy nawet ulubiony okres gdzieś w historii. Kiedy ciężko się robi, ta ulubiona rzecz, lub rzeczy trzymają nas na powierzchni. Kiedy świat cholernie szarpie i przez burty się przelewa, są rzeczy ulubione kotwicą po jasnej stronie życia.
"

–wyszperane

już w maju...

nadam sobie prawo do palenia papierosów, używania wulgaryzmów i pewności siebie ponad normę. będę zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota nie dopnę ostatniego guzika w i tak już skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. a potem będę się uśmiechać, uśmiechem głośnym.

           [znalezione, podkradzione]